Translate

tworzenie czegoś co przynosi nam radość i satysfakcję

piątek, 15 czerwca 2012

Klosik z "zerówki"

Wystarczy kupić w pasmanterii nitkę typu "Kordonek" i cieniutkie szydełko, poświęcić ze trzy wieczory... Zimowe wieczory... Chyba że bieglej posługujecie się tym sprzętem niż ja :) Aaaa! Kupić jeszcze trzeba klosik. Ten akurat jest z Castoramy i kosztował chyba 24 zł. Może macie już jakiś klosik w domu...? W każdym bądz razie: musimy go mieć przed przystąpieniem do dzieła bo z niego ściągamy obwód, który jest potrzebny do ustalenia długości siateczki. Właśnie ona dostąpi zaszczytu tworzenia opaski na naszym kloszu. Do niej będziemy przyszywać wyszydełkowane w pocie czoła kwiatuszki, sznureczki oraz przylepiać cyrkonie... Kiedy już mamy to wszystko - wystarczy połączyć w całość. Tylko "tyle"...


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz