Translate

tworzenie czegoś co przynosi nam radość i satysfakcję

środa, 27 marca 2013

Tunika na wyjazd do Indii

Tunika jest odszyta na specjalne zamówienie mojej koleżanki. Któregoś, pięknego dnia przyszła i oznajmiła: "Jadę do Indii"... i życie nabrało innego smaku... Zaczęły się intensywne przygotowania na KAŻDYM dosłownie polu. Poważnie. ILE TO JEST ZACHODU...!!! Nie mówiąc już poddaniu się szczepieniom na różne choróbska... (ten etap mógłby zniechęcić mnie troszkę do dalekiej podróży...) O komarach i malarii nie wspomnę... Wracając do tematu. Wiadomo że z racji klimatu i kultury w jakich będzie przebywać, musi mieć coś przewiewnego, z naturalnych włókien rzecz jasna, no i w pięknych, nasyconych kolorach! Musi jednocześnie chronić ciało i skórę przed promieniami słońca i wspomnianymi komarami... Tak powstała jedyna w swoim rodzaju tunika....




Jak już wczułyście się w klimat tej podróży to teraz.... mały wstrząs termiczny:

Niezły kontrast, prawda?

Do tego szmaragdu pasuje szmaragdowy kamień. Tak sobie pomyślałam więc wybrałam się do sklepu z koralikami i wisiorkami. Pochylam się nad ladą, patrzę a tam leży piękny, duży, wyszlifowany kamień w odcieniu szmaragdowej tuniki... Tak się zachłysnęłam tym kolorem, że mówię do pani ekspedientki: "Poproszę ten Szmaragd" a ona do mnie: "To nie Szmaragd tylko Agat". No tak, zupełnie mi to nie przyszło w tamtym momencie do głowy... Bo jak taki piękny kolor może się nazywać tak zwyczajnie: Agat.
Zdjęcia tego kamienia nie zdążyłam zrobić ale to odrębna historia...

sobota, 23 marca 2013

Zielono mi... ale tylko dzięki płaszczykowi

Muszę Wam dzisiaj pokazać w co się wystroję w nadchodzące święta.
Taaaaaak, już słyszę tę salwę śmiechu...... Mnie jednak nie jest tak radośnie.....
Godziny poświęcone na projektowaniu, krojeniu, szyciu, wykańczaniu (same wiecie ile to czasu pochłania)...... I ta wizja: słoneczko przyświeca, cieplutko dookoła, ja - pięknie się wkomponowuję w świeżą i soczystą zieleń trawki i pączków na drzewach, w kwitnące krokusy, tulipany i żonkile........ Ptaki pięknie śpiewają i....... ZIMA. Chyba pomyliły mi się święta! TAK! To jest jedyne wytłumaczenie! Popełniłam mały falstart!
Tak zamierzałam wyglądać.....


 A tak będę wyglądać......

Chyba koszyczek zamienie na choinkę :)
Ps. Po porady stylistki proszę się zgłaszać telefonicznie. Inaczej tego nie ogarnę!

czwartek, 21 marca 2013

Moja nowa witrynka

Witam!
Czy pamiętacie jeden ze starszych postów w którym pokazałam Wam tło do mojej witrynki? Wtedy nie mogłam zrobić zdjęcia z zewnątrz bo byłam chora. W końcu się zdobyłam! Razem z szyldem witrynka tworzy wizytówkę mojej pracowni od ulicy.


Pozdrawiam wszystkie Odwiedzające i życzę miłego wieczoru! :)

poniedziałek, 18 marca 2013

Nareszcie mam SZYLD!

Witam!
Stopniały śniegi. Długo czekałam na ten moment bo wraz z tym wydarzeniem pojawiła się szansa, że na fasadzie mojej pracowni zawiśnie długo oczekowany SZYLD. Obmyślałam go, projektowałam, przygotowywałam, wycinałam, malowałam, przylepiałam...   I STAŁO SIĘ! MAM GO!


sobota, 16 marca 2013

Czerwona spódnica z baskinką

A dzisiaj zachciało mi się koloru. I to intensywnego. A tak, żeby ożywić troszeczkę bluzkę z poprzedniego posta. Idzie wiosna a z nią cała paleta barw. Projektanci proponują szeroką gamę kolorystyczną na nadchodzący sezon. Przeważają: zielenie, turkusy, róże, żółcie, szmaragdy, pomarańcze, błękity, neonki......... Na te kolory przyjdzie u mnie jeszcze czas....... W następnym poście. Bez jakiś tam szaleństw ale..... zawsze coś. Dzisiaj: czerwień....




Spódnica jest do samej ziemi. Mało tego: ciągnie się za nią jeszcze mały godecik. Nie zmieścił mi się chyba....... :(

środa, 13 marca 2013

Coś mnie wzięło na biel

Witam!
Najpierw wspomniana w poprzednich postach broszka, którą wykorzystywałam do innych stylizacji. Kilka przeszyć na maszynie, zaprasowanie i troszkę dopracowania... Oto efekt:


A tak powstawała:


Później walizeczka ze skarbami.... i jeszcze 5 min pracy.....


Potem projekt bluzki.......



a na koniec cały efekt.
I pomyśleć, że od takiego dodatku zaczęła się przygoda z pagonami do poprzedniej stylizacji.....
Ale grzeczniutko, prawda? Klasyka - to jest coś co lubię :)





 Pozdrowionka dla wszystkich odwiedzających :)


wtorek, 12 marca 2013

sobota, 2 marca 2013

Biała bluzka

Witam Was!
UWIELBIAM BIEL, UWIELBIAM BIAŁE SUKIENKI, BLUZKI!
A ta mnie zauroczyła szczególnie. Niby nic. Ot, taka kolejna......





Ale przy odpowiednich dodatkach....................................................................













A jak Wam się podoba wykonany przeze mnie osobiście pagon..........?
Chyba fajnie tworzy całość.......... więc wykonam drugi. A w zasadzie dwa nowe, w podobnym stylu ponieważ tą biżuterię zapożyczyłam od innej kreacji. Tam służy jako broszka.
Pozdrawiam :)