Na jednym z blogów: http://zapomnianapracownia.blogspot.com/ znalazłam super akcję! Stanowczo zachęcam do zapoznania się z nią i wzięcia w niej udziału! Bo przecież: ile z nas ma (w kilogramach licząc), zalegających po szafach różnego typu tkanin....? Ile z nas zastanawiało się po 1000 razy "co z tego zrobić i po co"......? I na tym się "znowu" kończyło. Teraz jest motywacja!!!
Wiecie ile już tkanin zostało uwolnionych.....?! Ile rzeczy chodzi po świecie... a nasze dalej śpią. O, nie! Coś trzeba z tym zrobić - tym bardziej, że idzie cieplejszy sezon i warto się w coś nowego przyodziać!
Postanowiłam wziąć udział w tej akcji!
Mam już w łapkach swoją pierwszą tkaninę, którą uwolnię: resztki jakie mi zostały ze spódnicy uszytej kilka lat temu. Nawet już nie pamiętam, kiedy ją znosiłam i wyrzuciłam..... Utrwaliło mi się jedynie, że prawie w ogóle się nie gniotła... A że spódnica w kolorze brązowym jest mi teraz baaaaardzo potrzebna.... :)
Jutro postaram się Wam ją przedstawić :)
Miłej niedzieli!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz